Grzejniki retro do łazienki – przegląd najlepszych ofert
Na co zwracać uwagę?
Opis porównawczy produktów.
Grzejniki łazienkowe retro zdobywają uznanie wśród rosnącej liczby klientów, którzy chcą w ten sposób nadać wnętrzu swojej łazienki stylowego wyglądu. Wśród wielu propozycji producentów trudno jest niekiedy podjąć decyzję o tym, jaki dokładnie model będzie najbardziej odpowiedni. Wybraliśmy kilka najlepszych naszym zdaniem propozycji i przyjrzeliśmy się im dokładnie, by wybrać ten najlepszy. Na co zwracaliśmy uwagę i kto został zwycięzcą?
Dokonanie wyboru nie jest sprawą łatwą, podobnie jak ma to miejsce na przykład z samochodem. Kupując decydujemy się na model wizualnie piękny, ale musimy również zastanowić się nad technicznymi sprawami. Podobnie jest w przypadku grzejników retro do łazienki. Takie kryteria jak rodzaje podłączeń, moc, technika grzewcza i rozmiar mają znaczenie na równi z estetycznym wyglądem.
Wśród grzejników retro, Grzejnik Awena Imers, Retro produkcji Termy i grzejników serii Esfera mamy do czynienia z bardzo podobnymi pod względem technicznym urządzeniami. Grzejniki każdej serii dostępne są w kilku wariantach, zazwyczaj różniących się długością, wpływającą na moc urządzenia, a także źródłem zasilania. Co ciekawe, Terma postanowiła na zmniejszenie standardowej szerokości swoich produktów, niewątpliwie mając na uwadze posiadaczy mniejszych przestrzeni łazienkowych.
Rodzaje podłączeń i zasilania
W tej kategorii najmniejszy wybór rozmiarów oferuje Esfera, ograniczając się do 2 wielkości, pozostałe modele są dostępne w 4 wersjach. Każdy z modeli jest przystosowany do podłączenia do instalacji c.o., wszystkie z nich dostępne są również w wersjach zasilanych energią elektryczną. Esfera to jedyna seria, która posiada wersję elektryczno-wodną, co jest ważne dla wszystkich chcących minimalizować koszty codziennego użytkowania grzejnika. elektrycznie zasilane grzejniki są rozwiązaniem kosztownym w eksploatacji, dlatego pod tym względem warto zwrócić uwagę na to sprzęt od Esfery.
Estetyka retro
Estetyczne wykonanie grzejnika retro do łazienki nie zaskakuje, warto jednak zwrócić uwagę na to, czym różnią się oferty poszczególnych producentów. Wystrój wnętrza będzie na pewno wyróżniał się po zamontowaniu w nim nietypowych serii grzejników, stąd ta kwestia jest na pewno kluczowa. Jakkolwiek w tej mierze wybór jest zawsze subiektywny, pod tym kątem rozpatrywane grzejniki Awena są naszym zdaniem najbardziej godne miana retro. Wizualne efekty Awena biją konkurencję, oferując najbardziej przekonywający wygląd urządzenia. Wrażenie robi głównie stary mosiądz, którego próżno szukać u konkurentów, z których zarówno Esfera jak i Terma są dostępne jedynie w wersjach posiadających chromowane i matowe powierzchnie, wybierając model Awena firmy Imers można liczyć na wybór spośród aż 5 propozycji.
Detale grzejników retro do łazienki
Duży wybór dostępnych palet kolorystycznych sprawia, że pod tym względem wszystkie grzejniki retro są łatwe do dobrania pod kątem indywidualnego zapotrzebowania. Ważne jednak w seriach z sygnaturą retro powinny być przede wszystkim detale, które nadają całości nietuzinkowego wyglądu. Projektanci i wykonawcy Aweny jako jedyni zdają się rozumieć tę zależność, dając swoim klientom produkt dopracowany pod każdym względem. Zapewne to ręczne wykonanie, jakim chwali się producent, stanowi praktyczną realizację niełatwego zadania stworzenia grzejnika retro w pełni zasługującego na to miano. Dodanie kulistych zaworów, co zrobiono zarówno w Esferze jak i Termie, nie stanowi o tym, że grzejniki daleko odbiegają od konkurencji, również z seriami bez stylizacji retro nie są w stanie konkurować jako produkty posiadające cechy wyraźnego stylu. Awena zadbała o dopasowanie kurków i mocowań, podkreślając połączenia między rurami i samych rur w sposób optymalny.
Podsumowanie
Pod względem technicznym wszystkie trzy serie są do siebie bardzo podobne i ostateczny wybór pomiędzy wymogami technicznymi nie powinien sprawiać kłopotu. W stylistyce retro warto jednak pamiętać o specyficznym duchu estetyki, a ten uzyskali jedynie twórcy w Awenie. Wybór zwycięzcy jest zatem oczywisty.
Dodaj komentarz