Kilka kredytów, jak z tego wyjść – praktyczne porady

Istnieje wiele osób, które posiadają kilka kredytów i nie mają pojęcia, w jaki sposób poradzić sobie z ich spłatą. Mimo iż czasami sprawa może wydawać się beznadziejna, to warto pamiętać, że nie ma sytuacji bez wyjścia. Zawsze istnieje jakieś sensowne rozwiązanie, które wymaga zastosowania odpowiedniego podejścia.

Szczera rozmowa z instytucją finansową

Pierwszym bardzo ważnym krokiem jest poinformowanie banku, że ma się problem ze spłatą. Niestety często klienci unikają kontaktu z instytucją, a to nie prowadzi do niczego dobrego. Szczera rozmowa to jedyne sensowne rozwiązanie, które pokaże dobre intencje dłużnika i umożliwi wynegocjowanie jakiegoś porozumienia. Taki kontakt być może nie będzie należał do najprzyjemniejszych, ponieważ podpisało się umowę, której się nie dotrzymuje, ale warto pamiętać, że bank chce tylko odzyskać swoje pieniądze. Nikt nie chce sporów, które czasami potrafią ciągnąć się miesiącami, więc instytucja z pewnością pójdzie na rękę klientowi, który wyraża chęć spłaty zadłużenia.

Taka rozmowa powinna zakończyć się znalezieniem jakiegoś rozwiązania. Być może będzie to przedłużenie terminu spłaty danego zadłużenia, a być może uda się otrzymać kredyt konsolidacyjny, który złączy wszystkie zobowiązania w jedno i wydłuży czas spłaty, a tym samym zmniejszy wysokość raty. Konsolidacja kredytu to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż kredyt gotówkowy czy tym bardziej szybka gotówka w postaci chwilówki, która w przypadku sporych problemów finansowych może być bardzo ryzykowna ze względu na to, iż udzielana jest na krótki okres. Bez względu jednak na to, jaki produkt się wybierze, w takich sytuacjach należy kierować się przede wszystkim rozsądkiem. To oczywiście nie daje gwarancji uniknięcia jakichkolwiek problemów, ale zmniejsza je do minimum.

A co, gdy ma się na głowie komornika/windykatora?

Powyższe porady powinny zapobiec sytuacji, w której do drzwi zapuka komornik/windykator. Jeśli jednak doprowadziło się już do takich problemów, taka wizyta wcale nie musi być tragedią bez wyjścia. Spotkania tego typu nigdy nie należą do przyjemnych, ale warto pamiętać, że komornik/windykator to też człowiek, z którym powinno się szczerze porozmawiać o swojej ciężkiej sytuacji. Unikanie kontaktu podobnie jak w przypadku banku nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ pokazuje brak chęci współpracy. Osoba chowająca głowę w piasek, uciekająca od wszelkich kłopotów zawsze uchodzi za niepoważną i nieodpowiedzialną, co nie wpływa korzystnie na relacje z instytucją czy komornikiem/windykatorem.