Co jedzą turyści odwiedzający Warszawę?

Restauracje na Krakowskim Przedmieściu do w dużej mierze lokale, oferujące kuchnię polską. Warszawa to idealne miejsce do prezentowania naszych rodzimych dań, ponieważ to właśnie ich skosztować chcą w pierwszej kolejności obcokrajowcy.

Wydawać by się mogło, że turysta z innego kraju na pierwszym miejscu stawia Sushi, czy fast foody. Nic jednak bardziej mylnego – przede wszystkim przyjeżdża on do nas po to, by spróbować żurku, czy pierogów. Z tego powodu restauracje serwujące właśnie takie potrawy cieszą się największą popularnością.

Kulinarny spacer

Idąc sprzed Warszawę można natknąć się na restauracje na Krakowskim Przedmieściu, które są nastawione na zagranicznego klienta. Ich obsługa jest perfekcyjnie przygotowana do jego obsługi, posiadając znajomość języka angielskiego na bardzo wysokim poziomie. Umożliwia to swobodny kontakt z ludźmi z Japonii, czy Stanów Zjednoczonych, którzy ochoczo odwiedzają nasz kraj w poszukiwaniu nowych wrażeń kulinarnych. Pierwszym daniem, którego chcą zasmakować prawie zawsze są pierogi. W ostatnich latach zdobyły one jeszcze większą popularność na świecie. Stało się to w dużej mierze dzięki internetowi, który mocno przyczynił się do promocji polskiej kuchni. Powstało wiele kanałów z treściami video, gdzie zagraniczni turyści zajadają się potrawami z polski, a miejscem degustacji jest restauracja z kuchnią polską. Wszystko to uwieczniają za pomocą smartfonów, a następnie umieszczają na swoich kanałach, które często są bardzo chętnie oglądane. Niektóre z nich posiadają nawet kilka milionów subskrybentów, którzy zachęceni pozytywną recenzją wystawioną przez swojego idola też będą chcieli odwiedzić nasz kraj.

Ta kwaśna zupa

Równie dużym uznaniem co pierogi cieszy się wśród ludzi z zagranicy także żurek. Nie wszystkim jednak jego specyficzny smak, często określany jako „kwaśna zupa z jajkiem” przypada do gustu. Większość jednak docenia oryginalny aromat żurku i to, że jest tak inny od wszystkich polskich zup. Jako naród ogólnie spożywamy sporo zup, co niekoniecznie jest normalnością u innych narodowości. Niektóre z zup takie jak grochowa nie są znane zagranicą, dlatego turyści odwiedzający restauracje w Warszawie chętnie je zamawiają.